Czerwony barszcz wigilijny wg przepisu Magdy Gessler
Zapraszam również po inne świąteczne przepisy tutaj: Przepisy na Boże Narodzenie
Czerwony barszcz wigilijny wg przepisu Magdy Gessler – Składniki:
- 1 kg buraków
- 1 borowik (sam kapelusz) lub 4 podgrzybki
- 1 por z liśćmi
- 2 cebule
- 1 litr bulionu warzywnego
- 1 jabłko
- 1 ząbek czosnku
- 1 liść laurowy
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 2 ziarna czarnego pieprzu
- 1 szklanka zakwasu buraczanego (tutaj znajdziesz przepis: Zakwas z buraków wg Magdy Gessler)
- majeranek
- uszka (zobacz przepis na: uszka z grzybami)
Czerwony barszcz wigilijny wg przepisu Magdy Gessler – Wykonanie:
- Buraki wrzucić do piekarnika nagrzanego do 180C. Piec do czasu aż będą miękkie. Pod koniec pieczenia dorzucić do piekarnika por i cebulę (powinny się zarumienić).
- Upieczone buraki obrać, zetrzeć na tarce. Wrzucić do garnka wraz z cebulami i porem, dodać obrany i zgnieciony ząbek czosnku, liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, jabłko pokrojone na ćwiartki (i pozbawione gniazd nasiennych) grzyby i zalać zimnym bulionem warzywnym. Gotować na średnim ogniu ok. 30 minut. Przecedzić.
- Doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień, dodać zakwas (1 szklankę lub więcej do smaku). Nie gotować! Podgrzewać (bez wrzenia) jeszcze przez ok. 10-15 minut. Na koniec ewentualnie doprawić solą i pieprzem. Posypać majerankiem. Podawać z uszkami (zobacz przepis na: uszka z grzybami). Smacznego!
Gotowalam , jest przepyszny
Do barszczu dodaje tesz cytryne
Czy barszcz czerwony można przygotować dzień wcześniej
można
Wlasnie przygotowuje, moje pysznosci……
.
Uwielbiam ! Zdecydowanie numer jeden na Wigilijnym stole . :)
Koniecznie z uszkami!
u nas barszcz zabielany z makaronem :)
z uszkami lub pierogi z kapusta i grzybami – najlepsze robi mama :)
Absolutnie moja ulubiona potrawa wigilijna! <3 Koniecznie z uszkami!
Z uszkami
Ja tez taki barszcz robię to jest przepis mojej mamusi z domu z samego pięknego Sanoka , Pozdrawiam
Wygląda pysznie
Każdy ma swój przepis na barszcz i swoje smaki :) ja gotuję barszczyk na prawdziwie wędzonych kościach i boczku- do zimnej wody wkładam mięsko, dużo liści laurowych, ziela angielskiego, pieprzu całego i kilka zgniecionych ząbków czosnku (w skorupce), trochę soli, gotuję to długoooo, jak się zrobi fajny wywar to dodaję buraczki (w ćwiartkach- ale te podłużne, a nie okrągłe) i znowu gotujęęęęęęę, potem przyprawiam do smaku dodaję trochę octu, cukru jeśli trzeba i dużo pieprzu mielonego oraz jeszcze raz czosnek tyle, że wyciśnięty. Taki barszczyk cedzę i moim zdaniem jest pycha. A no i zapomniałam o majeranku bo dobrze się komponuje. Barszczyk odcedzam, kości obgryzam, a boczek zjada tata :)Każdy robi jak lubi- ale boje się ryzykować z barszczem z tego przepisu, jakiś dziwny jest :)
ale to barszcz wigilijny i nie daje się żadnych kości…
Barszcz na kościach i boczku to nie jest potrawa wigilijna
Nie prawdziwy barszcz wigilijny jest bez dodatków typu kości czy też jakiekolwiek mięso, lecz każdy robi tak jak wyniósł z domu lub na nową modę na produktach pochodzenia mięsnego czyli ze zwierząt
“Według obowiązujących przepisów kościelnych w wigilię Bożego Narodzenia nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych”
Dokładnie :) Kiedyś obowiązywał post w Wigilię, ale to się zmieniło :)
Może się i zmieniło ale tylko w nowoczesnym kościele a nie w tradycyjnym kościele katolickim.
A od kiedy wigilijny barszcz gotowany jest na mięsie?
Rozumiem, że zwracasz się do Anonima wyżej, bo w podanym przeze mnie przepisie nie ma mięsa :)
Już się nie mogę doczekać świątecznego barszczyku :D
świetny:)
Ja poluję na przepis, na sałatkę z ostatniego odcinka KR w Tychach… No tak smacznie wyglądała, że nie wiem!
Muszę obejrzeć odcinek i zobaczyć, co to za sałatka ;)