klarowny rosół
Porady kulinarne i ciekawostki

Jak gotować rosół, żeby nie był mętny?

Rosół to zupa zajmująca szczególne miejsce w polskiej kuchni. Bez aromatycznego, esencjonalnego, złocistego i klarownego rosołu wielu Polaków nie wyobraża sobie niedzielnego obiadu, to także najczęściej serwowana zupa podczas takich imprez, jak wesele czy pierwsza komunia. Wywar z mięsa i jarzyn jest także niezastąpiony podczas walki z przeziębieniem i przy spadku odporności. Ta z pozoru prosta zupa bywa jednak problematyczna podczas przygotowania – popełnienie kilku podstawowych błędów skutkuje mało wyrazistym w smaku bulionem, o słabym kolorze lub nieestetycznie mętnym. Jak ugotować smaczny i klarowny rosół?


Fundamentalne zasady, dzięki którym ugotujesz bulion idealny

Mięso przeznaczone na bulion powinno być całkowicie rozmrożone. W ten sposób ograniczysz ilość szumowin w zupie, a to pierwszy krok ku klarowności wywaru. Pamiętaj jednak, by w trakcie gotowania kilkukrotnie zbierać i wyrzucać ścięte białko mięsa, jeśli takowe pojawi się na powierzchni wywaru.


Przyprawy takie jak ziele angielskie czy liść laurowy dodawaj dopiero po odszumowaniu bulionu, sól natomiast pod koniec gotowania.

Składniki na rosół zalewaj wyłącznie zimną wodą, dzięki czemu produkty te stopniowo będą oddawać esencję smakową do wywaru. Jeśli mięso i warzywa zalejesz gorącą wodą, wtedy zamiast uwalniać aromat do wody, ich smak pozostanie zamknięty w środku i bulion będzie mało esencjonalny. Z kolei częściowo odparowany, gotujący się bulion uzupełniaj jedynie wrzącą wodą (aczkolwiek ja zalecam, by wody do rosołu nie dolewać w ogóle, dać mu odpowiednio odparować, by był bardziej aromatyczny i pełen smaku).

Rosół gotuj długo i na bardzo małym ogniu. Przygotowanie bulionu wymaga cierpliwości. Prawdziwie esencjonalny i klarowny rosół wymaga kilkugodzinnego (ok. 3 godzin) gotowania na wolnym ogniu – wywar po zagotowaniu powinien jedynie lekko mrugać. Pozostawienie zbyt dużego ognia podczas gotowania wywaru to prosta droga do mętnego rosołu.

Należy również pamiętać o tym, by rosołu nie mieszać ani nie przykrywać pokrywką.

jak ugotować rosół

Jak uratować mętny rosół?

Jeśli pomimo przestrzegania powyższych zasad, bulion i tak stał się mętny, nie musisz z niego rezygnować przygotowując na jego bazie inną zupę lub co gorsza wylewać rosołu. Istnieją sposoby pozwalające sklarować zmętniały wywar.

Najbardziej powszechnym sposobem na klarowanie i poprawienie koloru rosołu jest użycie cebuli. Ważne, by przed dodaniem tego warzywa do zupy, wcześniej je opalić lub podsmażyć na suchej patelni. Pamiętaj, żeby cebuli nie obierać z łupin. Dzięki temu rosół zyska bogatszy smak, złocistą barwę i większą klarowność.

Innym remedium na zmętnienie bulionu jest wykorzystanie białka jaja kurzego. W tym celu należy najpierw wyjąć z wywaru mięso i jarzyny. Ubitą pianę z białek wymieszaj z płynem, gotuj na małym ogniu, ciągle mieszając. Gdy rosół się zagotuje, a białko będzie ścięte, odstaw wywar na kilkanaście minut. Po tym czasie można przecedzić wywar, na którego dnie zgromadziły się wszelkie zanieczyszczenia.

Przygotowanie złocistego, esencjonalnego i klarownego rosołu nie musi być trudne. Przestrzeganie podstawowych zasad sprawi, że gotowy bulion stanie się powodem do dumy gospodarza domu oraz zachwyci gości podczas rodzinnego obiadu.

4.9 / 5 ( 48 głosów )

37 thoughts on “Jak gotować rosół, żeby nie był mętny?”

  1. Gotuję rosół od 51 lat ,.Gotuje tak jak Moja śp. Babcie i śp. Mama . Mięso z kury lub z kurczaka, wymaczam w zimnej wodzie. Następnie wkładam do garnka dodaję marchewkę pietruszkę (korzeń)seler ,por. Gotuje na najmniejszym ogniu 4 godziny. Nie mieszam ( nie mam szumowin) solę i opiekam połowę średniej cebuli ( wcześniej umytej i osuszonej łupinki) dodaje do rosołu jeszcze parę minut trzymam aby pyrkotał . Rosół jest pyszny.( wiem ze jeżeli doda sie liść kapusty to nie będzie mętny ,ale jeszcze tego nigdy nie stosowałam ,słyszałam to od kilku osób.)

    1. Dziękuję, Pani Różo, za wpis. Gotuję rosoły, ale muszę przyznać, że nigdy nie trzymam się schematów stąd i różne efekty. Czasen rosół jest aromatyczny, czasem nie. Wiem natomiast, że popełniam często ten sam błąd- zbyt wysoka temperatura gotowania.
      Za miesiąc pierwsza komunia córki i nie lada wyzwanie, aby rosołek wyszedł dobry. Dodawałam już listek kapusty, ale muszę przyznać, że liczyłam na lepszy walor smakowy i nie zauważyłam czy rosół wtedy wyszedł mi mętny czy przezroczysty. A tak od siebie powiem, że czasem dodaję do rosołu 2 goździki, czasem 2 łyżeczki sosu Teriyaki.
      pozdrawiam serdecznie

  2. W żadnym wypadku nie wrzucać przypraw do gorącej wody…mięsko musi poleżeć 3 dni koło okna wtedy się same klaruje zanim dodamy to do gotowania,1h gotujemy A później 2h pyrkamy…

  3. Każdy gotuję tak jak umie i kazdy sposób jest dobry, ważne jest to że własna rodzina go uwielbia.
    Twierdzicie ze żadnego listka laurowego ani ziela angielskiego a kostka rosolkowa to chemia i rakotwórcza.? Pomyślcie sami!
    W tych czasach we wszystkim jest chemia i tak naprawdę każde jedzenie jest w jakimś stopniu rakotwórcze. Więc nie krytykujcie innych, każdy gotuję ta jak uważa.
    Ja napszyklad nigdy nie jadłam rosół z miodem.

  4. Każdy gotuję tak jak umie i kazdy sposób jest dobry, ważne jest to że własną rodzin go uwielbia.
    Twierdzicie ze żadnego listka laurowego ani ziela angielskiego a kostka rosolkowa to chemia i rakotwórcza.? Pomyślcie sami!
    W tych czasach we wszystkim jest chemia i tak naprawdę każde jedzenie jest w jakimś stopniu rakotwórcze. Więc nie krytykujcie innych, każdy gotuję jak uważa.

  5. Mój rosół zawsze jest klarowny żółty i mega pyszny. Daje cała włoszczyznę ziele angielskie liść laurowy kostkę rosołową a mięso trzy rodzaje coś z kury wołowiny i indyka. Gotuje na malutkim ogniu tak aby pytał. Pierwsze szumowiny zbieram. Jest pyyycha. Dodatek na talerz to natką pietruszki a makaron koniecznie własnej roboty.

    1. Jak gotujesz na jednej włoszczyźnie to musisz dodać kostki i już nie masz rosołu tylko tanią podróbę, która, wybacz, nie może być dobra.

    2. Mega pyszny z kostką rosołowa? To nie idzie w parze. Kostka rosołowa to sama sól i chemia nic wartościowego. Trochę jakby zupka chińska

    3. Kostka rosolowa to najgorsza chemia jaka moze byc ,nigdy nie daj gdzie tej kostki,jest bardzo rakotworcza

  6. Jezeli rosół jest mętny wystarczy przed końcem gotowania dolać 0,5 szkl bardzo zimnej wody i lekko zagotować,rosół wyklaruje się

  7. Jezeli rosół jest mętny wystarczy przed końcem gotowania dolać 0,5 szkl bardzo zimnej wody i lekko zagotować,rosół wyklaruje się

  8. Wrzuć mięso do naczynia i zalej wodą o 7 rano i postaw na gazie skręconym na minimum. Jeśli mimo wszystko zacznie się gotować to daj na gaz przekładkę i zostaw tak na conajmniej 6 godzin. Później dodaj przyprawy i gotowe. Rosół pycha i mięso b. smaczne. Ja wstawiam w ten sposób wieczorem i jest ok.

  9. A według mnie to rosół powinno gotować się od zimnej wody w celu wydobycia jak najlepszego smaku i aromatu z dodatkiem wloszczyzny Natomiast mięso na tkz “sztukę miesa” od gorącej wody co by pozamykac pory mięsa i w tedy będzie ono w środku soczyste Smacznego

  10. Klarowność roaołu zależy od mięsa a mięso powinno być dobrze wymoczone i wypłukane i dopiero zalane zimną wodą. Ja osobiście parzę rosół a nie gotuję. Dodaję jwszcze ćwiartkę kapusty włoskuej. Zawsze wychodzi super.

  11. Wystarczy dokładnie wymyc mięso i oczyścić z błoń żył i innych zbędnych tłuszczów, a kurczaka ze sklepu pozbawić skóry. I na małym ogniu długo gotować. Wszelkie tzw. Szumowiny przy cierpliwości się same rozgotuja. To skoagulowane białko. Lepiej żeby zostało w rosole. Szkoły są dwie. Ortodoksyjne. Jedna zaczyna od warzyw. Druga od miesa. Z obu rosół pyszny. Najważniejsze jest WOLNE I DLUGIE gotowanie. Robię to od kilku pokoleń:-))

  12. Mój rosół jest idealny. Nie uważam listka laurowego i ziela angielskiego do rosołu. Dużo warzyw i chudego mięsa.. Oraz miód… Ważne, by rosół nie wrzał.. To by było na tyle..

  13. Aby pozbyc sie szumowin najskuteczniejszm jest to zeby wrzucic mieso na gotujaca wode, sposob wyprobowany!!!

    1. Ale wrzucając na wrzątek niestety pozamykają się pory w mięsie i żaden aromat itd nie przejdzie z mięsa do rosołu ;)
      A w rosole chodzi przecież o to, by był on jak najbardziej aromatyczny i pyszny :) A nie, żeby to było soczyste mięso z wodą bez smaku.

      1. Nigdy do wrzatku tylko zimna woda i stopniowo gotujemy.W rzatek zamyka pory miesa po zewnetrznej i wuwar nigdy nie nefzie ESENCJONALN owszem powstanie cos ale rosolopodobne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

The maximum upload file size: 50 MB. You can upload: image. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here