ogórki małosolne
Przetwory

Ogórki małosolne

Kuchnia : Polska | Czas przygotowania : 5 minut | Czas gotowania/pieczenia : 3 minuty | Porcje : 1 litrowy słoik (0,5 kg ogórków małosolnych)

Ogórki małosolne chyba uwielbia każdy. Wystarczy parę dni (z reguły 2-3), by cieszyć się ich smakiem. Są pyszne i szybkie w wykonaniu i nawet osoba początkująca w kuchni poradzi sobie z ich wykonaniem. Poniżej zapraszam po przepis na ogórki małosolne z przepisu mojej Babci, która była mistrzynią w robieniu przetworów.


Ogórki małosolne przepis

Im dłużej takie ogórki będą w słoiku, tym bardziej będą smakować jak ogórki kiszone. Średnio ogórki małosolne są już idealne po 2-3 dniach (woda zaczyna mętnieć). Jeśli zaprawiamy dużą ilość ogórków z myślą o zimie, to polecam dodać nieco więcej soli, by ogórki lepiej się zakonserwowały i byśmy mogli zimą cieszyć się pysznymi kiszonymi ogórkami (dokładny przepis znajdziecie tutaj: ogórki kiszone na zimę). Pamiętajcie również o porządnym wyszorowaniu słoików i ich wyparzeniu. Poniżej zaś zapraszm po pyszne ogórki małosolne.

Składniki (na 1 litrowy słoik):

  • ok. 500 g ogórków gruntowych
  • 1 litr wody przegotowanej
  • 1 lekko czubata łyżka soli (najlepiej niejodowanej do przetworów)
  • 1 liść chrzanu
  • 1/4 główki czosnku (2-3 duże ząbki czosnku)
  • kilka gałązek kopru lub koperku (im więcej, tym lepszy aromat ogórków – ja z reguły daję 3-4 łodygi kopru)
  • kawałek korzenia chrzanu – ok. 3-4 cm
  • Liście wiśni lub dębu opcjonalnie

Ogórki małosolne zalewa

U mnie najbardziej sprawdza się zasada, że na 1 litr wody daję 1 lekko czubatą łyżkę soli. Na jeden litrowy słoik zużywam około 500 ml zalewy.

ogórki małosolne

ogórki małosolne przed zalaniem wodą

Przepis na ogórki małosolne:

  1. Zagotować 1 litr wody, a następnie dodać 1 lekko czubatą łyżkę soli (najlepiej kamiennej niejodowanej). Dokładnie wymieszać i ostudzić (woda może być letnia, gdy będziemy nią zalewać ogórki).
  2. Ogórki, koper (lub koperek) i chrzan dokładnie umyć. Chrzan pokroić na kilka mniejszych kawałków (ja z reguły kroję na 4 części). Czosnek obrać i podzielić na ząbki. Każdy ząbek czosnku delikatnie zmiażdżyć dociskając tępą stroną noża do blatu.
  3. Ogórki można zapakować do dużego słoja, kamionki lub kilku słoiczków. Do zapraw na ‘tu i teraz’ – czyli w przypadku ogórków małosolnych – najlepsza jest kamionka. Jednak na zaprawy na zimę konieczne są słoiki. Mi osobiście często zdarza się robić małą porcję ogórków małosolnych w litrowym słoiku – i takie też proporcje, na litrowy słoik podałam powyżej. Jeśli chcecie przygotować większą ilość ogórków małosolnych, to wystarczy sobie po prostu przemnożyć ilość poszczególnych składników. Jeśli chodzi o zalewę to na litrowy słoik zużywam około pół litra wody z solą.
  4. Na sam dół słoika wrzucić liść chrzanu, część kopru, ząbek czosnku oraz kawałek chrzanu.
  5. Ogórki dość ciasno układać w słoju, najlepiej w pozycji pionowej (jasną częścią do góry). Pomiędzy ogórki powpychać pozostały czosnek, chrzan i koper.
  6. Zalać całość wcześniej przygotowaną letnią wodą z solą, ogórki powinny być zakryte. Jeśli w słoju lub kamionce jest luz, należy na samej górze umieścić talerzyk i czymś go docisnąć, by ogórki nie miały możliwości wypłynięcia. Jeśli zaś będziecie robić ogórki w słoiku, to wystarczy je ciasno poupychać żeby nie wypływały (muszą być całkowicie zanurzone pod wodą), a słoik przykryć wieczkiem lub gazą (musi być dostęp powietrza, więc nie należy ich szczelnie zamykać.
  7. Ogórki należy odstawić w nienasłonecznione miejsce (na słońcu będą gniły, a nie się kisiły). Za ok. 2-3 dni ogórki małosolne będą już gotowe do spożycia – woda zacznie mętnieć. Każdy następny dzień będzie powodował przemianę ogórków małosolnych w bardziej kiszone.

Takie ogórki małosolne idealnie smakują jako dodatek do kanapek lub dań z grilla.

Dla osób, które mają ochotę na takie małosolne ogóreczki na wyjeździe, a nie mają ze sobą ani słoików ani kamionki, to polecam gorąco ten przepis: ogórki małosolne na sucho.

Ogórki najlepiej kupować od zaufanych gospodarzy (choć najlepiej mieć ogórki z własnej uprawy, ale nie każdy ma taką możliwość. Podczas zakupu warto pamiętać, że lepiej kiszą się ogórki o większych brodawkach.

Wielu osobom często się zdarza, że ogórki małosolne lub kiszone mają niestety duże, puste dziury w środku. W dużej mierze zależy to od ogórków, jakich użyliśmy. By zapobiec temu najlepiej kupować odmiany ogórków, które nie mają dużych komór nasiennych i wybierać te z mniejszymi. Na tworzenie się pustych komór ma również wpływ to, czym nawoził gospodarz ogórki i ile tego nawozu stosował. Wiadomo, że najlepszy jest nawóz naturalny, a inne chemikalia tylko szkodzą i psują jakość przetworów. Innym ważnym elementem jest nawadnianie w czasie uprawy (należy starać się o ciągłe nawadnianie ogórków , bo suchość im szkodzi). Niestety podczas kupowania ogórków jesteśmy w stanie tylko zweryfikować gatunek ogórka oraz wielkość jego brodawek, nawozy zaś i nawadnianie pozostają już poza naszą kontrolą.

By uniknąć pustych środków należy również pamiętać o odpowiednim ścisku ogórków małosolnych w słoikach ;-)

przepis na ogórki małosolne
ogórki małosolne przepis

4.8 / 5 ( 318 głosów )

56 thoughts on “Ogórki małosolne”

  1. Z tego co wiem toja ale i wszyscy których znam do małosolnym dodają chrzan koper czosnek to podstawa. Moja babcia dodawała liście wiśni lub winogron.ja nie daje.moje małosolne są pysznewiec przypominam xhrzan koper czosnek i woda solą.

  2. Absolutnie zgadzam się z Panią Pani Paulino. Ja również nie słyszałam by ktoś do ogórków malosolnych dodawał ziele angielskie. Robię dokładnie tak jak Pani. Jest to również nasz rodzinny przepis (babcia, mama). Tyle że ja zalewam ogórki gorącą wodą, by móc już w dniu następnym je konsumować. Najbardziej lubię takie, które jeszcze nie fermentują a już zdążyły przejść zapachem i smakiem przypraw. Pozdrawiam

  3. Moja żona ogórki małosolne zalewa gorąca wodą a daje tylko czosnek i koper.Woda osoloną to łyżka soli na litr wody.Ogorki kiszone tak jak małosolne tylko dodaje chrzan i kawalek cebuli i kawalek marchewki.Lepszych nie jadłem.

  4. Przepis słaby, autorowi mylą się ogórki małosolne z kiszonymi, sam nie wie czy robi na zimę, czy na teraz. Nigdy do małosolnych nie dodaję chrzanu czy liści wiśni, a gdzie przyprawy takie jak liść bobkowy czy ziele angielskie. Dla mnie małosolne są idealne po 18 godz. a po trzech dniach, jak pisze autor to już są kiszone.

    1. Nie mylą się ;) i nie zauważyłam, bym gdzieś nie wiedziała, czy robię je na teraz, czy na zimę :) więc nie wiem skąd ta sugestia.
      W mojej rodzinie (zarówno z mojej strony, jak i strony Męża) daje się chrzan i pozostaje wierna tradycji rodzinnej. Poza tym w wielu polskich książkach kucharskich również pojawia się chrzan. Liści i ziele nie dodajemy. Aczkolwiek wiem, ze niektórzy liście dodają, ale o dodawaniu ziela angielskiego do małosolnych pierwszy raz słyszę ;) Co innego jeśli by chodziło o ogórki konserwowe. Co do czasu po jakim ogórki są idealne, to nie można jednoznacznie orzec, że 18 godzin to ten czas idealny, ponieważ cały proces fermentacji jest zależny od wielu czynników w tym od temperatury otoczenia :) więc u jednych będzie to 18 godzin, a u innych 36 godzin – stąd uważam, że Pana założenie jest totalnie błędne, jeśli nie podaje się również dokładnych warunków przechowywania ogórków małosolnych. Pozdrawiam serdecznie.

      1. Absolutnie zgadzam się z Panią Pani Paulino. Ja również nie słyszałam by ktoś do ogórków malosolnych dodawał ziele angielskie. Robię dokładnie tak jak Pani. Jest to również nasz rodzinny przepis (babcia, mama). Tyle że ja zalewam ogórki gorącą wodą, by móc już w dniu następnym je konsumować. Najbardziej lubię takie, które jeszcze nie fermentują a już zdążyły przejść zapachem i smakiem przypraw. Pozdrawiam

      2. Z tego co wiem toja ale i wszyscy których znam do małosolnym dodają chrzan koper czosnek to podstawa. Moja babcia dodawała liście wiśni lub winogron.ja nie daje.moje małosolne są pysznewiec przypominam xhrzan koper czosnek i woda solą.

    2. W moich rodzinnych stronach, od babci, prababci zawsze w małosolnych jest chrzan, koper, czosnek i liście wiśni. Także to może zależy od regionu.

    1. Jeśli chodzi o czas , po jakim są już dobre , to nie ma się co spierac: niektórzy pozeraja już na drugi dzień, inni po 2 lub 3 i każdy twierdzi , że najlepsze . żadnych innych dodatkow, niż chrzan , koper i czosnek , w proporcjach jak kto woli , nie uważam za potrzebne , może jeszcze smakosze dodają liście wiśni, winorośli A nawet dębu, ale teraz i tak ich jeszcze nie ma. Poza tym , ja uważam, że koper powinien mieć jak najbardziej dojrzałe baldachy , bo to właśnie daje najwiekszy aromat. U mnie od wczoraj stoi trzecia porcja

    1. Ja uważam, że gorąca woda nieco wstrzymuje fermentacje, tylko zmienia kolor. Ale może się mylę

    1. Nie ma różnicy czy zalejemy letnią, czy zimną – smakują tak samo. Niektórzy twierdzą, że dzięki ciepłej wodzie ogórki szybciej się kiszą. Ja zalewam letnią, bo po przegotowaniu wody nie chce mi się czekać aż woda będzie zimna, a kranówą miastową bez obróbki termicznej wolałabym ich nie zalewać :) No ewentualnie pozostaje zalewanie wodą butelkowaną :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

The maximum upload file size: 50 MB. You can upload: image. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here