Śledzie w oleju to jedno z moich ulubionych dań i goszczą u mnie nie tylko z okazji Świąt Bożego Narodzenia, ale także przez cały rok. Gorąco zachęcam do wypróbowania mojego prostego, a jakże pysznego przepisu na śledzie w oleju. Na pewno zagoszczą one w Waszej kuchni na dłużej.
Śledzie w oleju – Składniki:
- 4-5 filetów śledziowych (ok. 350 g po odsączeniu) najlepiej z beczki, ale mogą być też ala Matias w oleju
- 2 średnie cebule – ok. 200 g
- 2 łyżki soku z cytryny (lub opcjonalnie odrobina octu do skropienia śledzi)
- 300 ml oleju rzepakowego lub oleju lnianego (śledzie powinny być całe zakryte)
- sól do smaku
- 8 ziarenek czarnego pieprzu
- świeżo mielony czarny pieprz do smaku
- 3 ziarna ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
Dodatkowo potrzebny będzie słoik, najlepiej taki mający ok. 900 ml objętości.
Wedle uznania do matiasów w oleju można dorzucić także szczyptę ziół do smaku, np. suszonego majeranku lub ziół prowansalskich.
Uwaga! Jeśli wolicie, gdy śledzie w oleju są nieco bardziej kwaskowate, to zamiast cytryny polecam skropić je octem!
Śledzie w oleju
Przyznam Wam się szczerze, że śledzie kocham baaardzo mocno. Z resztą kocham wszystkie rybki już od maleńkości :) Mogłabym je jeść na okrągło pod każdą postacią, a śledzie w oleju i szprotki w sosie pomidorowym uwielbiam nadzwyczaj mocno. Z tego też powodu iż bardzo lubię śledzie, to tworzę z nimi często różnorakie przepisy. I tak, np. do moich ulubionych należą śledzie pod pierzynką, zaś mój Teść mówi, że tatar ze śledzia jest tak pyszny, że mógłby sam zjeść kilka jego porcji na raz. Powracając jednak to przepisu na śledzie w oleju, to warto na samym wstępie wspomnieć, że do ich wykonania najlepsze będą śledzie z beczki, aczkolwiek z ich dostępnością jest gorzej, wiec oczywiście łatwiej jest zrobić matiasy w oleju, ponieważ śledzie ala Matias można kupić praktycznie w każdym markecie. Dość jednak o tych wszystkich rybach i przejdźmy do sedna sprawy :) Poniżej przepis na przepyszne filety śledziowe w oleju z cebulką!
Przepis na śledzie w oleju z cebulką:
- Śledzie moczyć w zimnej wodzie przez około 1-1,5 godziny, by się wymoczyły z nadmiaru soli. Ewentualnie można je wymoczyć w mleku. Po tym czasie spróbować czy nie są jeszcze za słone, w razie potrzeby jeszcze raz wypłukać.
- Śledzie odsączyć z wody, osuszyć papierowym ręcznikiem, a następnie skropić sokiem z cytryny (2 łyżki). Odstawić ryby na 30 minut, a następnie ponownie osuszyć za pomocą ręczników papierowych. Doprawić do smaku świeżo mielonym czarnym pieprzem (można teoretycznie pominąć, ale mi lepiej smakują śledzie z pieprzem).
- Każdy filet śledziowy pokroić na kilka mniejszych kawałków o szerokości ok. 2-3 cm.
- W międzyczasie cebulę obrać z łupinek, pokroić w niewielką kosteczkę. Przerzucić do pojemnika, oprószyć solą, wymieszać i odstawić również na 30 minut. W tym czasie cebula powinna delikatnie zmięknąć.
- Przygotować słoik o pojemności około 900 ml. Na dno wrzucić 1/4 posiekanej cebuli, 2 ziarna pieprzu, 1 liść laurowy oraz 1 ziarno ziela angielskiego. Następnie na to wrzucić 1/3 pokrojonych śledzi. Kolejno znów wrzucić 1/4 cebuli, 2 ziarna pieprzu czarnego, 1 liść laurowy oraz 1 ziarno ziela angielskiego. Ponownie ułożyć taką samą warstwę: śledzie, cebula, liść laurowy, ziele angielskie i pieprz. Na koniec ułożyć ostatnią warstwę, czyli pokrojone śledzie, na to posiekaną cebulkę oraz 2 ziarna pieprzu. Całość zalać około 300 ml oleju rzepakowego (lub można pół na pół – 150 ml oleju rzepakowego i 150 ml oleju lnianego).
- Gdy już wszystkie składniki będą zużyte, słoik należy szczelnie zamknąć i wstawić go na całą noc do lodówki, by smaki się przegryzły. Śledzie w oleju smakują najlepiej po 3-4 dniach, dlatego warto je przygotować wcześniej przed Świętami Bożego Narodzenia lub spodziewaną imprezą. Smacznego :)
Ja do śledzi dodaję łyżeczkę musztardy są dużo lepsze
Moja wersja jest taka że każda warstwę śledzi przesypuje obficie pieprzem mielonym średnio grubo,liść laurowy i kilka ziaren ziela angielskiego co warstwę. Śledzi nie moczę w wodzie tylko płucze i osuszam-są bardziej trwałe. Najlepsze po ok 7dniach marynowania w oleju.
U nas na wigilię to się robilo takie sledzie w…oleju lnianym. Niby, że olej lniany to postny. Ale to bylo takie smaczne! Na dodatek olej lniany bardzo zdrowy!!! Tylko musi być świeży. Olej lniany ma orzechowy smak. Jest niebywale smaczny i ma piękny, złocisty kolor. Rodzice mi opowiadali, że nawet za okupacji przed wigilią chodzili do olejarni po właśnie olej lniany do sledzi, do kapusty. Ja teraz go kupuję na co dzien i dodaję dla smaku do surówek. Radzę raz kupić na próbę- zobaczycie, że wam posmakuje Tylko radze kupować w sklepach ze zdrową żywnością, albo w Biedronce, jak jest, bo tam jest świeży i niezjełczały. W marketach często stoi długo i jest niesmaczny, gorzki.
Pychotka. Polecam przepis :)
Olej lniany powinno się kupować w miejscu gdzie jest trzymany w lodówce i np. w styropianie, albo ciemniej torbie, najlepiej w aptece, albo w sklepie zielarskim. Inny ten z hipermarketu czy Biedronki nic nie jest wart, stracił na półce swoje wartości.
Ile takie śledzie mogą stać w lodówce
Ile takie sledzie moga stac w lodowce?
ja moczę śledzie w wodzie gazowanej
Po tym jak Gessler napisała że mogą mieć tasiemca???
Pozostawię to bez komentarza ;)
A ja miałam nadzieje że napiszecie że Gessler się myli
Różne typy tasiemca mogą znaleźć się w mięsie bydła, świń, czy ryb ;) ale nie ma co popadać w paranoje ;) Takie jest nasze zdanie.
Mogą!! Ja zawsze przeglądam kazdy płat , Jeżeli jest to wygląda jak mała spiralka koloru beżowego lub blado brązowy, Moj Tata mowił na niego soliter , zresztą przeglądam każdą rybe o dobrze opłukuje , a. potem zamaczam na 10 _15 minut ,, wylewam wode przepłukuje i znowu 10 _15 minut , Probuje gdy są dobre osączam ręcznikiem o kroje na kawałki, Nie mogą być przemoczone bo bedą, Myziate, obieram cebule i kroje w drobniutką kostke i układam do pojemnika warstwami , Na spód cebula potem sledzie ,skorką w dół przelewam olejem swieżym zeby olej wszedłdo sledzia (konserwuje) , cebula sledzie olej na wierzchu cebula i polewam olejem , szczelnie zamykam pojemnik i do lodówki, taki śledzik smakuje jeszcze lepiej gdy położysz sałatke warzywną jajko na twardo i śledzika,, Smacznego
witam robiłam takie śledziki sa pyszne mogla bym je jesc codziennie.pozdrawiam
…kosteczkę, pychotka
Ja dodaję jeszcze ogórka kiszonego pokrojonego w
Wyglądają pysznie
My zawsze moczymy śledzie w wodzie. Moja mama robi bardzo podobnie :-) ja tylko śledzie w śmietanie ;-) a co daje moczenie śledzi w mleku?
czasami też moczę tylko w wodzie ;) ale w mleku są delikatniejsze :)
Dziękuję :-) muszę kiedyś wypróbować :-)
A nie się wydaje, że po moczeniu w mleku sledzie potem sa mdłe. Śledź to musi być śledź, a nie mdła mamyłyga. To samo z bułką do kotletów mielonych. Po wymoczeniu jej w mleku- kotlety są mdłe. A woda jest neutralna smakowo. Nie zabija naturalnego smaku
Mmmmmmm pycha
<3